Kiedy poszukiwany jest pomysł na interfejs sklepu internetowego, inspiracje płyną zewsząd. Łatwo wówczas popaść w pułapkę ulokowania zbyt wielu rozwiązań w jednym miejscu. Tymczasem siłą internetowego sklepu jest jego prostota. Aby klient sfinalizował transakcję, nie może wcześniej pogubić się na stronie. Jak o to zadbać?

  1. Po pierwsze: sprawdzone rozwiązania
  2. Po drugie: testowanie
  3. Po trzecie: mówienie kolorem

Liczy się, rzecz jasna, sklep jako całość. Po wejściu klienta przekierowanego z wyszukiwarki czy porównywarki cenowej, do dyspozycji masz tylko kilka sekund, aby skupić jego uwagę.

Po pierwsze, sprawdzone rozwiązania

Istnieje kilka wielokrotnie sprawdzonych zasad projektowych witryn sklepu internetowego. Zostały one zweryfikowane na różnych grupach internautów, nie ma więc sensu wynajdywania prochu na nowo. Udowodniono też, że internauci odruchowo poszukują pewnych elementów w konkretnych miejscach. Aby chcieć kupić produkt, muszą poczuć się na stronie, jak w dobrze znanym miejscu.

 O co zatem należy zadbać i czego lepiej nie zmieniać?

  • logo sklepu w lewym górnym rogu witryny
  • koszyk w prawym górnym rogu witryny – jako odnośnik lub przycisk. Powinien informować o liczbie umieszczonych w nim produktów,
  • nad koszykiem: numer telefonu lub inne dane kontaktowe, okno logowania, przycisk rozwijający czat,
  • wyszukiwarka w górnej części strony,
  • menu sklepu w lewej kolumnie lub górnym pasku – może się ono dodatkowo rozwijać,
  • na dole strony: regulamin, pomoc, koszty dostawy, informacje o ratach, metody płatności itp.

Po drugie, testowanie

Projekt sklepu bezpośrednio decyduje o tym, czy zakupy są dla klienta szybkie, intuicyjne i wygodne. Powyższe wytyczne to tylko część z elementów na to wpływających. Znaczenie ma także kilka dodatkowych aspektów: sposób rozmieszczenia poszczególnych odniesień, nawigacja, przejrzystość zastosowanych ikonek. Strona powinna być również responsywna: współpracująca z różnymi modelami telefonów i równie przejrzysta w wersji mobilnej.

Warto zastanowić się, kto tak naprawdę jest naszym klientem. Być może to nie tylko użytkownicy iPhone’ów i MacBooków. Warto zatroszczyć się o dopasowanie grafiki i układu na stronie do naszej grupy docelowej. Z tego względu właśnie przeprowadza się testy na stronie w wersji beta. To najłatwiejszy sposób na przekonanie się, czy wysiłki projektanta odniosły zamierzony efekt. Zazwyczaj rekomenduje się klientom znalezienie na stronie konkretnego produktu czy informacji i przejście przez proces zakupowy, co pozwala znaleźć błędy i niedociągnięcia.

Po trzecie, mówienie kolorem

Kolor ma znaczenie i nie chodzi tu tylko o zgodność szaty graficznej z identyfikacją wizualną przedsiębiorstwa, chociaż ten aspekt także jest bardzo istotny. Eksperci zwracają jednak uwagę, że istnieją barwy współgrające z daną branżą i charakterem sprzedawanych towarów. Naturalnym wyborem w przypadku sklepu z kawą są odcienie brązu, zieleń sprawdzi się przy sprzęcie do ogrodu, a sklep z zabawkami warto nasycić kolorem. Jeśli wybór koloru nie będzie współgrał z asortymentem, może to dezorientować klientów.